spóźniony królik wielkanocny

Do mojej córci przyszedł taki oto króliczek wielkanocny. Zdążył do niej w samą porę (choć młoda cały tydzień przed świętami była chora, a mama latała w koło niej zamiast spokojnie sobie szyć), ale za to spóźnił się na bloga... Więc nadrabiamy:)

Kącik jadalniany

Kartka na szybko

...bo cierpię ostatnio na brak czasu. Właśnie nadrabiamy porządki wiosenne (dobrze, że święta spędzaliśmy poza domem i nie musiałam patrzeć na swoje brudne okna w tym czasie) i przy okazji wynikło nam parę prac okołoremontowych, jak np. pomalowanie krzeseł czy zmiana lampy w przedpokoju... Weekend jest stanowczo za krótki :(

Kartka dla koleżanki, która odchodzi od nas z pracy (pusta, żeby było dość miejsca na wpisy z życzeniami od całego zespołu):

Pojemniki kuchenne na sól, mąkę i cukier