wtorek, 9 grudnia 2014

kocyk minky




W komplecie do siedziska uszytego dla Werki z polaru minky (O, TEGO WŁAŚNIE), powstał też szary kocyk z tego samego materiału i muszę przyznać, że jestem nim zachwycona!
 I nie o moje zdolności tu chodzi, bo te pozostawiają wiele do życzenia :), 
ale o to, jak miły w dotyku i cieplutki jest ten kocyk. 
Wera i Adela też go lubią! :)





2 komentarze:

Będzie mi bardzo miło, jeśli zechcesz podzielić się ze mną swoją opinią.