środa, 3 grudnia 2014

Naszyjniki mojej mamy

Nasz maleńki Żłobiaczek regularnie przynosi nam jakiegoś wirusa do domu, więc co rusz jesteśmy rodzinnie przeziębieni.
Nawet już zaczęliśmy mówić na Werkę pieszczotliwie Zarazek i Dżumiaczek. :)
Tak jest i tym razem - od ponad tygodnia walczymy z paskudnym przeziębieniem. Dlatego nie udało się nam być na otwarciu wystawy rękodzieła, m.in. mojej mamy. Na szczęście już następnego dnia dostałam zdjęcia prac mamy i nie mogłam nie podzielić się nimi z Wami, bo naszyjniki mojej mamy są po prostu cudne! Nie mogę wyjść z podziwu! Myślę, że Wam również przypadną do gustu, a jeśli ktoś chciałby nabyć któreś z tych cudeniek (zapakowane w pudełko handmade by Zabiestopki :)) i będzie w Tucholi w najbliższy weekend, to zapraszam na kiermasz rękodzieła o TUTAJ (klik).
Miłego oglądania i dobrej nocy!













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło, jeśli zechcesz podzielić się ze mną swoją opinią.