czwartek, 30 czerwca 2016

Kolejne alladynki dla dziewczynki



Znów to zrobiłam. Znów uszyłam Małej alladynki:)


Miałam w szafie letnią sukienkę w kwiaty. Ciuch z tych, które już dawno powinny wylądować na śmietniku, ale coś nie pozwala ich wyrzucić. Tym czymś w mojej sukience był przepiękny kwiatowy wzór. Sukienkę miałam na sobie ostatnio będąc jeszcze w ciąży, a to oznacza, że trzy lata przeleżała w szafie. Dziś znów z niej wyszła, w postaci tych przewiewnych spodenek dla Werki. 

Spodnie uszyłam korzystając z wykroju, który stworzyłam szyjąc TE spodnie (klik). Główną zaletą luźnego kroju dla początkującej szyjącej mnie :) jest to, że skutecznie ukrywa to, co podczas szycia nie wyszło :) A główną zaletą dla małego gzuba, który nie potrafi usiedzieć w miejscu jest to, że spodenki nie ograniczają ruchów podczas zabawy:














Pozdrawiam, 


2 komentarze:

  1. Super, widać że Wercia zadowolona :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! To prawda, Młoda bardzo je lubi. Pozdrawiamy :)))

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zechcesz podzielić się ze mną swoją opinią.