wtorek, 19 lipca 2016

Powrót do korzeni



Nie da się ukryć, że z decoupagem mi ostatnio nie po drodze.
Szycie pochłonęło mnie do tego stopnia, że nie miałam czasu, ani, szczerze mówiąc, chęci na inne formy rękodzieła. Aż do wczoraj, kiedy to wyciągnęłam z szafy kupione dawno temu deski i zrobiłam z nich dekoracyjne tabliczki do kuchni.
Fajnie tak od czasu do czasu oderwać się od szycia i zrobić coś innego, ale teraz wracam do maszyny, bo już zdążyłam za nią zatęsknić ;)








 






















Miłego wieczoru!

7 komentarzy:

Będzie mi bardzo miło, jeśli zechcesz podzielić się ze mną swoją opinią.