Nie da się ukryć, że z decoupagem mi ostatnio nie po drodze.
Szycie pochłonęło mnie do tego stopnia, że nie miałam czasu, ani, szczerze mówiąc, chęci na inne formy rękodzieła. Aż do wczoraj, kiedy to wyciągnęłam z szafy kupione dawno temu deski i zrobiłam z nich dekoracyjne tabliczki do kuchni.
Fajnie tak od czasu do czasu oderwać się od szycia i zrobić coś innego, ale teraz wracam do maszyny, bo już zdążyłam za nią zatęsknić ;)
Miłego wieczoru!
Ależ pięknie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, zawsze miło przeczytać, że komuś podoba się to, co robię :)))
Usuńte deseczki mnie oczarowały:)))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te deseczki! Są wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo piękne i super wykonane :)
OdpowiedzUsuńświetne decu!
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło!
OdpowiedzUsuń